Broń Radom - Mazur Karczew 0:5 (0:0)
Zimny kubeł na głowy po trzech wygranych z rzędu!!! Dobrze rozpoczęliśmy mecz, który w pierwszej połowie zarówno nam jak i gościom mógł przynieść gole. Nam brakowało przy wielu akcjach niestety szczęścia i wykończenia (!) Po przerwie worek z bramkami otworzył się niestety Mazurowi Karczew, który ostatecznie wygrał spotkanie 0:5. Kolejny mecz już 3 czerwca na wyjeździe z Legia Bemowo.
Broń: Fijałkowski/Stanik - Sieczka, Borkowicz, Boruch, Frąk, Milcuszek, Kobza, Drachal, Dujko, Skaliński, Jastrzębski, Weychan, Prasek, Wójcicki, Nowocin, Suligowski, Neska
Komentarze